Grzegorz w krainie czarów

Trzeba mieć dar! Nie wystarczą płatne szkolenia dla animatorów, dziesiątki certyfikatów z gier i zabaw ruchowych, kursów psychologicznych, warsztatów pedagogicznych. Trzeba mieć to coś, co sprawia, że dzieci lgną do ciebie jak miś do miodu.

Trzeba lubić to co się robi, mieć wewnętrzne powołanie, energię, dystans do siebie. Trzeba na kilka godzin zgubić kilkadziesiąt centymetrów wzrostu, kilkanaście lat, innych spraw i codziennych trosk. Oddać się na ten czas każdemu dziecku biorącemu udział w zabawie.

Trzeba wejść do własnej krainy czarów, odegrać w niej główną rolę – bez przerwy na reklamę, bez przejmowania się spojrzeniem dorosłych widzów. To miejsce i ten czas jest wyłącznie dla dzieci, dla nich jest stworzony scenariusz tej opowieści, dla nich jest dzisiaj Grzegorz.

Trzeba być sobą, naturalnym, nieszablonowym, prawdziwym. Nie trzeba mieć kostiumu super bohatera, doczepionego nosa klauna, przyczepionego balonika, wymalowanej twarzy. Trzeba mieć dar, dar który ma Grzegorz.

To nie artykuł sponsorowany ani lokowanie produktu. To wyrazy uznania dla najlepszego animatora z jakim miałem okazję współpracować.

Dni Rodzicielstwa Zastępczego i Dzień Dziecka w Ursusie
Termin: 31 maja 2015 r.
Miejsce: Prawnicza 54, Warszawa
Główny organizator: SIMUL
Na prowadzeniu: Mariusz Walczak
W krainie czarów: Grzegorz Kruk